Piwonie
Majowe i czerwcowe królowe kwiatów!
Warto mieć je w ogrodzie chociażby, żeby zdobiły i pachniały w czasie kiedy jeszcze nie ma róż.
Jest tak wiele odmian, że wybrać coś dla siebie nie jest trudno.
U mnie są tylko takie 'babcine' które rosły w naszych okolicach w przydomowych ogródkach.
Kiedy kwitną rozsiewają zapach wokoło.
Kwiaty są olbrzymie i zachwycające.
Lubią rosnąć w ażurowym cieniu.
Pompony różowo kremowe.
Uwielbiam wiosną wypatrywać kłów piwoniowych wychodzących z ziemi jak tylko się ociepli.
Czekam też z niecierpliwością jak jest w pąkach!
Świetnie wygląda wśród krzewów i wyższych bylin a nawet przy różach:
Szpaler piwoniowy jak przekwita to wspaniale zdobi opadającymi płatkami
Tutaj w towarzystwie Rugosa Ritausma
Piwonie nie boją się suszy co przy obecnych pogodach jest ważną informację.
Warto podpierać piwonie, po deszczach mogą się pokładać:
Wiosenny bukiecik na dzień mamy ☺
W towarzystwie serduszki, jaka malusieńka przy tych olbrzymich pachnidłach:
Lepiej sadzić je przy siatce ogrodzeniowej czy na tyłach rabaty, kwitnienie jest dość krótkie a i miejsca potrzebuje sporo!
Pamiętać należy, żeby karpy sadzić płytko w dobrze przekopanej i nawiezionej ziemi. Nie lubią być przesadzane i są długowieczne.
Starsza roślina kwitnie obficiej!
Piwonie najlepiej dzielić w sierpniu, w ten sposób rozmnażamy roślinę. Pamiętajmy wtedy o obfitym podlaniu.
Jesienią przy sprzyjającej pogodzie potrafi ślicznie przebarwić liście.
Czasami na krzewie potrafią zasychać pąki jako maleńkie kuleczki, warto wtedy opryskać kilkakrotnie od grzyba i nawieźć obornikiem, który nie stwarza zagrożenia przenawożenia rośliny-to też może być powodem słabego kwitnienia.
Nie pozwalajmy roślinie zawiązywać nasion, wzmocnimy piwonię kiedy zaraz po kwitnieniu usuniemy kwiaty.
Po ok 20 latach w jednym miejscu roślinę należało by odmłodzić przez podział i posadzenie w nowym żyznym podłożu.
Komentarze
Prześlij komentarz