Bonica
Okrywowa rabatówka którą mogę polecić każdemu!
Kwiatuszki niewielkie ok 5 cm w jasnym różowym kolorze z jaśniejszymi nieco zewnętrznymi płatkami, wyglądające jak cukierkowe, zdjęte z tortu od kilku do kilkunastu na pędzie.
Certyfikat jakości ADR
Ciągle wypuszcza nowe pędy zakończone bukiecikami kwiecia lekko pachnącego! Pędy pochylają się pod ich ciężarem.
Kwiatuszki przekwitając rozsypują wokoło płatki i rozkwitają kolejne, co zapewnia ciągłość w kwitnieniu aż do mrozów.
Dokarmianie jest wskazane przy tak intensywnym wzroście i kwitnieniu!
Krzew rośnie nieco chaotycznie wypuszczając dłuższe i krótsze pędy. Ja posadziłam Bonice w żywopłocie z bukszpanu który stał się dla niej oparciem, ładnie przewiesza się i trzyma krzewy w ryzach.
Wigor i zdrowie to jej duże plusy. Rośnie szybko i gęsto pokrywając ziemię.
Listki małe, zdrowe, dużo i lśniące.
Radzi sobie w nie najlepszych warunkach, nawet tam gdzie słońce dochodzi tylko kilka godzin dziennie.
Ślicznie wygląda w bukieciku z lawendą-pewnie i na rabacie było by to fajne zestawienie. Kolor jej można zestawiać z wieloma innymi, to "dopasowująca" się róża. Ładnie prezentuje się w donicy jak i szczepiona na pniu. Polecam jako "tą pierwszą różę" łatwą do pielęgnacji.
Tutaj pierwsze "piętro kwitnienia"
Wyższe piętro, po wycięciu przekwitłych kwiatów-burza kwiecia.
Takie zagęszczenie wymaga oprysku przeciw grzybowego.
W mokre lata łapie czasami plamistość.
Moja nastoletnia córcia stoi obok więc książkowa wysokość 0,6 m dawno przekroczona. Dochodzi nawet do 1,2 m. Pędy pochylają się więc tworzy wrażenie kwitnienia od ziemi...zakrywa nóżki.
Lubię róże które są bezobsługowe i piękne.
W żywopłocie z bukszpanu.
Jesień dla tej róży to nie problem. Ubrana w babie lato wygląda zjawiskowo.
Kwiatuszki niewielkie ok 5 cm w jasnym różowym kolorze z jaśniejszymi nieco zewnętrznymi płatkami, wyglądające jak cukierkowe, zdjęte z tortu od kilku do kilkunastu na pędzie.
Certyfikat jakości ADR
Ciągle wypuszcza nowe pędy zakończone bukiecikami kwiecia lekko pachnącego! Pędy pochylają się pod ich ciężarem.
Kiedy nie czyścimy róży z przekwitłych kwiatów to jesienią będziemy mieli kolejną ozdobę w postaci malutkich podłużnych owocków. Osłabia to nieco roślinę.
Dokarmianie jest wskazane przy tak intensywnym wzroście i kwitnieniu!
Wigor i zdrowie to jej duże plusy. Rośnie szybko i gęsto pokrywając ziemię.
Listki małe, zdrowe, dużo i lśniące.
Radzi sobie w nie najlepszych warunkach, nawet tam gdzie słońce dochodzi tylko kilka godzin dziennie.
Ślicznie wygląda w bukieciku z lawendą-pewnie i na rabacie było by to fajne zestawienie. Kolor jej można zestawiać z wieloma innymi, to "dopasowująca" się róża. Ładnie prezentuje się w donicy jak i szczepiona na pniu. Polecam jako "tą pierwszą różę" łatwą do pielęgnacji.
Tutaj pierwsze "piętro kwitnienia"
Wyższe piętro, po wycięciu przekwitłych kwiatów-burza kwiecia.
Takie zagęszczenie wymaga oprysku przeciw grzybowego.
W mokre lata łapie czasami plamistość.
Moja nastoletnia córcia stoi obok więc książkowa wysokość 0,6 m dawno przekroczona. Dochodzi nawet do 1,2 m. Pędy pochylają się więc tworzy wrażenie kwitnienia od ziemi...zakrywa nóżki.
Wielość pąków! Uwielbiam ten widok.
Tak wygląda w upały, słońce nie przypala...
Lubię róże które są bezobsługowe i piękne.
W żywopłocie z bukszpanu.
Jesień dla tej róży to nie problem. Ubrana w babie lato wygląda zjawiskowo.
Zimuje bez problemu nawet bez kopczyka jak już się dobrze ukorzeni. Wiosną wycinam cienkie i uszkodzone pędy, czasami nieco więcej aby odmłodzić. Kwiaty utrzymują się do mrozów:
Piękna ,chciabym💓
OdpowiedzUsuńPiękna ,chciabym💓
OdpowiedzUsuńZapraszam jesienią do Różanego Raju na fb 😉
OdpowiedzUsuń