Lilie-królowe zapachu!

Lilie pachną nieziemsko!!!

Nie każdy przepada za ich duszącym zapachem więc są i takie które nie pachną a wyglądają tak samo dostojnie!
Kiedy róże przestają grać pierwsze skrzypce swój koncert zaczynają lilie także i w moim ogrodzie!


Przyjemnie jak tyle pąków, jest na co czekać...



 






W oczku przeglądają się czerwone. Te uwielbia mój M i nie są pachnące.



Ślicznie wygląda wśród przekwitających róż.





Z takich drzewiastych rosną przy wejściu wśród host i rozsiewają przyjemny zapach-mają ponad 1,5 m wysokości i mnóstwo pochylających się dzwonków. Miło posiedzieć przy otwartym oknie.

 



















Biała lilia ogrodowa symbolizowała czystość. Często zdobiła komnaty królewskie, ornamenty. szaty, korony...przeważnie jest bardzo delikatna i wymaga okrycia.




Nie musimy znać się na ich nazwach czy odmianach. Można wybierać i przebierać i coś dla siebie znaleźć.
Kilka pojedynczych rozsypanych wśród rabat:

Piękna kremowa z rumieńcem pachnąca delikatnie bierze kąpiel słoneczną.

Żółte to moje ulubienice!



Ten olbrzym ma na imię Big Brother! Już przy sadzeniu wielkich cebul można było się spodziewać że będzie BIG!


Rośnie wśród jeżówek, samosiejek przy róży Lucia. Róże czy byliny to świetne towarzystwo dla lilii, ponadto kwitną w czasie kiedy róże odpoczywają a dla mnie to kolejny powód aby ich nie zabrakło.





Inna ładnie muśnięta brązowym pędzlem w musztardowym kolorze!




Złocista z ciemnymi pylnikami jak promień słońca latem:









Rośnie jako towarzysz hortensji.










I kolejny kontrast z tojadem. Wyglądają romantycznie:








Są też piegowate, uwodzicielsko wywinięte płatki, naturalnie wyglądające.



Nieco inne odcienie miodu:
















Lilie żółte świetnie wyglądają pośród host, szczególnie w czasie kwitnienia uzupełniają się elegancja i skromność, należy tylko zwrócić uwagę na wysokości:






Z różowych:
-jakby wykradziona z bajki:



-delikatna jak panna młoda:


-biały środeczek i wyraźny kolor to atuty tej tutaj w towarzystwie lawendowej ostróżki:


-truskawkowa z białym rewersem płatków to ulubienica mojego synka:



-wysoka jak na obcasach towarzyszy róży: 





-ta soczyście malinowa sprawia, że jest widoczna z daleka:




- w kontrastowym ubarwieniu są rodzynkami według odwiedzających:








 Pośród hortensji równie okazałe:
Ta naprawdę uwodzi- wygląda jak deser!
Z floksem tworzą świetny duet-obie jakby puszczały oczko:

Zwykły powojnik nabiera intensywnych kolorów i podkreśla urodę ślicznotki z białymi pofalowanymi brzegami:





Ogniste kolory przy krzewie pęcherznicy Diablo z czarnymi liśćmi-dla mnie bomba:


Ten królewski kwiat potrafi się wpasować w każdą rabatkę tworząc niesamowite bukiety w moim ogrodzie! A wystarczy posadzić kilka cebulek aby latem cieszyć się ich urodą i zapachem!







Fajnie napisane!     http://www.lilienaszehobby.pl/jak-uprawiac-lilie/7-jak-sadzic-lilie

Komentarze

  1. Super było pospacerować wśród wspaniałych lilii ,piękne kolory
    zestawione w cudowne bukiety z innymi roślinami.Nie przypuszczałam,
    że mogą one rosnąc w towarzystwie innych kwiatów.Sprawia to niesamowite
    wrażenie ,teraz wiem jak posadzę swoje lilie.Dziękuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. To fantastycznie! Ciesze się że mogę być dla kogoś podpowiedzią! Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozazdrościłam i powtykałam lilie, gdzie tylko mogłam. Też je uwielbiam, zwłaszcza te pachnące!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i SUPER!!! U mnie część wypadło ( miałam gościa z dużym apetytem) więc i ja dosadziłam kolejne, tym razem te mniej pachnące ale równie piękne. Musimy się chwalić same-no bo kto nas pochwali ...hihi ;) Dzięki że zaglądasz!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Róże pierwszy rok po posadzeniu.

Zadbajmy o róże usuwając dzikie pędy.

Duma i ozdoba ogrodu-Żywopłot różany!